Niezaprzeczalnie stąpają po tym świecie ludzie, którzy pomoc innym mają po prostu we krwi. Potrafią dokonywać jej bezinteresownie i choćby wyrwano ich z łóżka o drugiej w nocy, zawsze potrafią wysłuchać, doradzić i po prostu dodać bliźniemu otuchy. Wiele spośród takich osób nie dostrzega swojej cudownej natury i raczej nie myślą na poważnie o tym, by pomagać ludziom na szeroką skalę. Wydaje im się, że dobrowolny i bezpłatny wolontariat to maksimum, jakie mogą poświęcić. A przecież wcale tak nie jest. Coraz śmielej poczynającym sobie w świecie szkolnictwa wyższego standardem jest fakt, że osoby takie decydują się na studiowanie jednego, ściśle określonego kierunku. Psychologia – studia te zajmują się nauką o psychice człowieka.
Psychologia – studia
Studenci zainteresowani tym kierunkiem nauczą się poznawać ludzkie emocje, odczucia spowodowane określonymi czynnikami, interakcje i zachowania w różnych środowiskach i wywołane różnymi zachowaniami. Następnie wykorzystają tę wiedzę w celu skrajnie szczytnym – aby pomóc drugiej osobie w okiełznaniu swojego umysłu. Każdy ma bowiem prawo poczuć się źle z samym sobą, poczuć się zagubionym lub przytłoczonym i tak samo każdy ma prawo oczekiwać, że znajdzie się na świecie osoba, która pomoże. Studia same w sobie są naprawdę fascynujące i obejmują wiele przedmiotów, które trudno sobie skojarzyć z takim kierunkiem. Kto by na przykład pomyślał, że w ramach programu takich studiów studenci badają wpływ muzyki na umysł człowieka?
Przy opisywaniu tych studiów nie bez powodu należy kłaść nacisk na to, że są one przeznaczone dla osób empatycznych. Nauka to jedno, ale kontakt z pacjentem wymaga nieograniczonego wręcz ciepła, serdeczności i ogromnej troski. Jeśli pacjent nie poczuje się w gabinecie bezpieczny, to nie otworzy się ze swoimi problemami, a to najgorsza możliwa sytuacja dla każdego psychologa. Inna sprawa, że pacjenci są zwykle bardzo lojalni wobec swoich psychologów i z całą pewnością będą okazywać swoją wdzięczność. A trudno o lepsze poczucie od tego, że w udany sposób pomogliśmy i nierzadko uratowaliśmy tym samym czyjeś życie.
Psychologia a psychiatria
Istotną i wartą podkreślenia kwestią jest, że psychologia to nie psychiatria. Wydaje się to banalne, ale zdecydowanie warto to zaznaczyć, by wykluczyć ewentualne niedomówienia. Psychologia nie bez powodu jest bowiem tym znacznie bardziej popularnym kierunkiem studiów, który rokrocznie jest oblegany na każdej uczelni, a o każde miejsce bije się co najmniej kilkadziesiąt osób. Jest to kierunek w pewnym stopniu łatwiejszy i objawia się to przede wszystkim ograniczeniem kompetencji psychologa w stosunku do zawodu psychiatry.
Psychiatra bowiem uczy się biologii, całego zatrzęsienia rzeczy związanych z organizmem człowieka po to, by móc następnie wypisywać leki swoim pacjentom. Przeprowadzanie terapii farmakologicznej to wielka odpowiedzialność, na którą nie każdy może być gotowy. Można w tym przypadku pokusić się nawet o porównanie profesji psychiatry do chirurga. Ten drugi operuje bezpośrednio na fizycznym, ludzkim ciele i może zarówno uratować, jak i spowodować ogromne szkody. Psychiatra operuje, mówiąc obrazowo, na ludzkim umyśle i również może go zarówno uleczyć, jak i spowodować znaczne pogłębienie odczuwanych stanów lub wręcz wywołać skutki uboczne. Zdecydowanie nie wszyscy są w stanie udźwignąć taką odpowiedzialność. Lecz jeśli nadal są zainteresowani tematem pomocy drugiemu człowiekowi, to zdecydowanie powinni wybrać psychologię.
Faktem jest, że te dwie profesje bardzo często się ze sobą przeplatają. Psychiatra, oprócz wypisywania leków, z reguły sugeruje swoim pacjentom rozpoczęcie terapii behawioralnej, która odbywa się już stricte u psychologa. Ba, bywają przypadki, w których psychiatra i psycholog powinni być w ścisłym kontakcie dla dobra leczonego pacjenta. Ktoś mógłby jednak pomyśleć, że psychologia to ten gorszy kierunek studiów. Wymaga bowiem wykształcenia bardziej humanistycznego niż biologicznego, jak w przypadku psychiatrii. Taka teza absolutnie nie ma żadnego sensu ani logicznych podstaw. To dwie zupełnie odrębne dziedziny nauki i obie są równie potrzebne.
Same leki nie zawsze pomogą
Prawda jest taka, że samą terapią farmakologiczną nie da się osiągnąć pożądanych skutków i wyleczyć dolegliwości psychicznej. Konieczna jest terapia behawioralna, którą przeprowadza właśnie psycholog. Jego zadaniem jest zaznajomienie pacjenta z tym, jak właściwie funkcjonuje jego choroba. Jak unikać jej rozjuszenia, a także jak w sposób spokojny i harmonijny organizować sobie czas. Tak aby w mózgu z pomocą leków dokonały się fizyczne przeobrażenia, które przywrócą umysł na właściwe tory, pozbawione takiego ciężaru jak na przykład depresja.
Podsumowanie
Psychologia – studia te są zatem skierowane do osób, które chcą pomagać innym ludziom z ich problemami, ale niekoniecznie chciałyby uczyć się podstaw farmakologii i innych zagadnień pochodzących stricte z nauk ścisłych. Osób o ciepłym i miłym usposobieniu, które nie mają problemu ze szczerą rozmową z obcym człowiekiem i są w stanie zbudować zaufanie do swojej osoby. Osób, które chcą pomóc i wiedzą, że takie jest ich powołanie.
